W razie załamania pogody, planowana szybka ucieczka dalej na południe, na czarny kontynent.
Zdjęcia obszaru w którym będziemy latali z listopada 2008:



Lista zamówień przyjaciół obejmuje na razie tylko oryginalny wachlarz do flamenco w kolorze rojo, a że mój bilet ze względu na sprzęt do latania ma opcje up to 50kg, moge ich przywieźć ze 100 jesli ktoś chce :-) "Kwiatków" jak poniżej, nie woże, a i spotkac się z nimi nie chcę.
Z wyprawy jak zawsze relacja. Stay tuned.